Zobacz 14 odpowiedzi na pytanie: Czy szczury hałasują w nocy? Systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z tej strony internetowej (web scraping), jak również eksploracja tekstu i danych (TDM) (w tym pobieranie i eksploracyjna analiza danych, indeksowanie stron internetowych, korzystanie z treści lub przeszukiwanie z pobieraniem baz danych), czy to przez roboty, web crawlers Ile srednio śpią ludzie? – Noworodki do trzech miesięcy potrzebują 14–17 godzin snu, dzieci roczne i dwulatki 11–14 godzin, a przedszkolaki w wieku 3–5 lat – 10–13 godzin. Z wiekiem liczba ta się zmniejsza. Dorośli w wieku 18–54 lat potrzebują 7–9 godzin snu. Starsi dorośli, czyli osoby w wieku powyżej 65 lat, nieco mniej. Z kolei niemowlę półroczne oraz dziewięciomiesięczne może spać 14 godzin na dobę. Dziecko około dwunastomiesięczne, które wychodzi już z okresu niemowlęctwa, powinno przesypiać 12 godzin, z czego 2 godziny w dzień, a 10 w ciągu nocy. Zatem jak widać, sen noworodka znacząco różni się od snu kilkumiesięcznego niemowlaka. Zazwyczaj żyrafy śpią w nocy w pozycji leżącej, zginając szyję, tak aby możliwe było wygodne umieszczenie głowy na dnie tylnej kończyny. W zoo żyrafy nie muszą dostawać własnego jedzenia i wody, a także lęku przed drapieżnymi zwierzętami. Dlatego w ogrodach zoologicznych śpią i żyją dłużej. Kiedy umierają osy? Ile zyje OSA w zamknieciu? Czy osy śpią w nocy? Czego boją się osy? Jakiego zapachu nie lubią osy? Czy osa gryzie? Czego nie lubią pszczoły? W jakiej temperaturze giną osy? Jak znaleźć gniazdo os w domu? Czy usuwać gniazdo os? Czy jak osa użądli to umiera? Ile razy może ugryźć osa? Czy osy wracają do Wielu opiekunów zastanawia się, ile koty śpią dziennie, bo wydaje im się, że zdecydowanie za mało! Dotyczy to zwłaszcza tych osób, których koty w nocy potrzebują aktywności i zabawy. Tymczasem dorosły kot potrzebuje minimum 12 godzin snu na dobę, choć są zwierzęta, które sypiają nawet 16 godzin. pSlunV1. Forum: Noworodek, niemowlę Witam, moje pytanie dotyczy Waszych około 3-miesięcznych bobasków. Nasza Majka urodziła się 26 lutego, karmię Ją piersią i zastanawiam się jak często karmicie Wasze dzieci w nocy, jak długo ssają i czy zawsze trzymacie do odbicia. Moja Mała nieraz chce jeść idealnie co dwie godziny (w dzień to norma – jakby miała zegarek w brzuszku….) a nieraz potrafi spać 4 a nawet 6 czy 7 godzin, potem tylko cierpią moje brodawki….bo jak dopadnie to koniec….. A mówią żeby dzieci nie budzić jak śpią. A Wy budzicie?? Acha i jeszcze jedno : Wasze maleństwa Spiś w łóżeczkach czy z Wami??? DZIĘKI ZA ODPOWIEDZI, pozdrawiam, jestem ciekawa jak to jest u Was? Elwira Rada Rodziców przy Przedszkolu Nr 51 73 1240 3103 1111 0000 3503 2225 Na to konto mogą Państwo dokonywać wpłat na Radę Rodziców. Po ciężko przepracowanym dniu chcielibyśmy móc liczyć na spokojny sen. Tymczasem kot spaceruje po mieszkaniu, miauczy i domaga się naszej uwagi. Wielu właścicieli kotów zadaje sobie pytanie – dlaczego kot nie śpi w nocy? Co zrobić, by kot przesypiał całą noc? Czy nasz mruczek ma za mało aktywności w dzień? Cykl dobowy, nazywany też zegarem biologicznym to najprościej mówiąc cykl zmian jakie zachodzą w fizjologii ludzi, zwierząt i roślin w ciągu dnia i nocy. W myśl tej teorii, czynniki zewnętrzne mają wpływ na to kiedy jesteśmy aktywni a kiedy senni itd. Większość ludzi jest aktywna intelektualnie i fizycznie w ciągu dnia a noc jest dla nich czasem odpoczynku, choć zdarzają się indywidualne odstępstwa od tej tezy. Dobowy cykl aktywności kota U kotów jest dokładnie odwrotnie, stąd mówi się, że koty to zwierzęta nocne a dowodem na to są oczy kotowatych przystosowane do polowania w ciemności. Jednak i to stwierdzenie jest pewnego rodzaju uproszczeniem, ponieważ okres największej aktywności kotów przypada na godziny po zachodzie i przed wschodem słońca. Czy to znaczy, że nasze dotychczasowe przekonanie o nocnym trybie życia tych zwierząt było błędne? Nic z tych rzeczy. Ludzie też mają w ciągu dnia swoje godziny największej aktywności i momenty w których ich zdolność do działania spada. Podobnie jest w przypadku kotów. Może i nie polują przez całą noc, ale na pewno w tym właśnie czasie spacerują, zwiedzają i wypatrują zdobyczy a odpoczywają w ciągu dnia. Jednak i ta teza stanowi swoiste uproszczenie, ponieważ powstała na podstawie obserwacji kotów wolno żyjących. Czy koty domowe w ogóle nie śpią w nocy? O ile koty żyjące na swobodzie można uznać za zwierzęta nocne, to już te mieszkające z ludźmi i nie wychodzące z domu, nie koniecznie. Z badań wynika, że im bardziej koty domowe przewiązują się do swoich właścicieli, tym bardziej dostosowują swój rytm dnia do ich trybu życia. Gdy ludzie bawią się z nimi w dzień to przerywają swój odpoczynek i chętnie nadrabiają te godziny śpiąc ze swym człowiekiem w łóżku. Nie zmienia te jednak faktu, że budzą się tuż po wchodzie słońca i nie są skłonne zasypiać tuż po jego zachodzie. Na stopień ich aktywności duży wpływ ma także wiek, zdrowie oraz temperament kota. Jak sobie radzić z nocną aktywnością kota? Skoro już ustaliliśmy, że kot nie musi spać w nocy i jest to dla niego naturalny stan, trzeba ustalić co w jego zachowaniu zakłóca ci spokojny sen. Jeśli budzi cię miauczeniem lub w inny sposób domaga się twojej uwagi, rozwiązaniem może być nakarmienie kota tuż przed snem lub zmęczenie go zabawą w ciągu dnia. Polecane przez nas produkty dla Twojego kota Acana Regionals Wild Prairie Cat Josera Culinesse Adult Żwirek Cats Best Eco Plus – Original Butcher’s Classic Pro Series 400g Animonda Carny Adult 400g Czy wiesz jak rozróżnić osę od pszczoły? Czy potrafisz stwierdzić który z tych dwóch gatunków jest bardziej pożyteczny od drugiego? Czy wiesz jak się zachowywać gdy natrętne osy nie dają Ci spokoju? Jeśli nie czytaj dalej. Celowo umieściłem te dwa gatunki owadów razem. Dzięki temu mam pewność Drogi Czytelniku że przeczytasz zarówno o osach jak i o może żądlić wiele razy (nie zostawia żądła w ciele), natomiast pszczoła po użądleniu umiera. Warto też pamiętać że użądlenia os są mniej szkodliwe, ponieważ „wstrzykują” pod skórę tylko część jadu. Jad osy nie jest szkodliwy dla człowieka – aby wywołać śmierć dorosłego człowieka potrzeba kilkuset użądleń. Wyjątek oczywiście stanowią alergicy u których może wystąpić wstrząs anafilaktyczny, a także dzieci oraz osoby pszczoły są spokojne, a osy mają większą tendencje do ulu os nie znajdziesz miodu. Osy i pszczoły mimo swojego podobieństwa zewnętrznego, tak naprawdę różni bardzo wiele cech i zachowań. Oprócz tych wymienionych powyżej, można zauważyć następujące różnice pomiędzy tymi dwoma zbierają nektar z kwiatków, a osy wytwarzają miód, a osy żyją w gromadzie, a osy nie pszczół, zlokalizowane są na drzewach, a os na ziemi, lub pod są z reguły spokojnymi, zajętymi swoimi sprawami owadami, a do użądlenia dochodzi najczęściej z winy człowieka. Najczęściej wtedy gdy uszkodzisz ich gniazdo lub zaczniesz je atakować. W takich sytuacjach pszczoły stają się agresywne. Jeżeli tylko latają wokół Ciebie – zachowaj spokój – w żadnym wypadku nie machaj rękami. Takie zachowanie zamiast odpędzić owady tylko je rozdrażnia – w dodatku zarówno osy jak i pszczoły wyczuwają ruch. Kiedyś w środku lata, spałem na polanie i ciągle dokuczały mi osy. Gdy je zlekceważyłem i przestałem odganiać zupełnie o mnie zapomniały. Często widzę gdy ludzie siedzący w parku lub w domu widzom pszczołę, przelatującą w pobliżu i dostają dzikiego ataku paniki i zaczynają machać rękami (czasem i nogami) jak kot wrzucony do wody – raz widziałem nawet jak pewien “misiek” widząc pszczołę zaczął rzucać w nią butelkami i puszkami (sic!).Wczujmy się w role pszczoły. Latasz już sobie kilka godzin, szukasz potrzebnych składników, a tutaj nagle ktoś obok Ciebie odstawia taka szopkę – musi dojść do konfrontacji. Pomimo tego że pszczoły są z natury spokojne, nie powinniśmy ich lekceważyć. Historia już wiele razy pokazała że ten mały owad może powalić największego twardziela, szczególnie jest jest on uczulony na jej mają większość skłonność do agresji, lecz zazwyczaj to człowiek prowokuje takie zachowanie. Oprócz odmiennego zachowania osy i pszczoły różnią się także wyglądem. Osa ma tylko małe włoski widocznie z bardzo małej odległości, a pszczoła na całym ciele (oprócz czółek i skrzydeł) ma “futro”, na całym ciele. Dodatkowo osa jest zdecydowanie mniejsza od pszczoły. Dokładną różnicę zobaczysz przyglądając się zdjęciom zamieszczonym osa wyjmuje żądło, wydziela specyficzny zapach, który jest dla innych os “zaproszeniem” do osy, poznaje się po jej głowie. Im więcej, na niej czarnych punkcików, tym osa bardziej agresywna – wg. dr Elizabeth Tibbetts z University of MichiganOsy z gatunku Dinocampus coccinellae, składają jaja w biedronkach! To jeszcze nic, na początku osa, składa jaja w pustych przestrzeniach w brzuchu biedronki. Przez 20 dni, larwa żywi się tkanką biedronki, następnie wierci dziurę w jej pancerzu, wychodzi na zewnątrz i tworzy kokon między nogami biedronki. Unieruchomiona biedronka, siłą rzeczy broni siebie i larwy. Jedynie 25% biedronek, wychodzi cało z tej opresji i wraca do normalnego życia! – odkryte przez naukowców z z uniwersytetu w Montrealu i Montpellier. Kategorie artykułu: osa osy pszczoła pszczoły Jeśli twoja rodzina lubi spędzanie wolnego czasu na świeżym powietrzu, koniecznie sprawdź, jak należy się zachować na wypadek użądlenia przez osę. Czy owady te są bardziej szkodliwe w przypadku dzieci? Czy użądlona kobieta w ciąży powinna się martwić o zdrowie swojego malucha? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w poniższym artykule. Czy użądlenie przez osę może być niebezpieczne? Na początek rozwiejmy wątpliwości natury terminologicznej, ponieważ pojawiają się one dość często. O czym tak naprawdę mówimy: o użądleniu, ukąszeniu czy ugryzieniu osy? Ukąszenia dotyczą zazwyczaj węży i ryzyka zatrucia organizmu ich jadem; nie powinniśmy także używać wyrażenia „ugryzienie osy”, ponieważ gryzą nas dzikie lub domowe zwierzęta (co z kolei stwarza zagrożenie wirusem wścieklizny). Ponieważ osa nakłuwa ciało ofiary żądłem, w przypadku owada mamy do czynienia z użądleniem. Teoretycznie pojedyncze użądlenie osy nie powinno być niebezpieczne, ale nasza wrażliwość na jad jest mocno zróżnicowana. W najgorszej sytuacji znajdują się alergicy, u których może wystąpić wstrząs anafilaktyczny. Co gorsza – często o istnieniu alergii dowiadujemy się już po zaobserwowaniu pierwszych objawów. Wstrzyknięcie jadu powoduje u wszystkich szereg objawów, w tym ból, obrzęk i zaczerwienienie. Taki zestaw dolegliwości może się utrzymywać od kilku godzin do doby – wszystko zależy od ilości użądleń i indywidualnej odporności organizmu (a, jak wiadomo, odporność u dzieci nie jest jeszcze w pełni rozwinięta). Najbardziej niebezpieczne są użądlenia w okolicy twarzy – w język, wewnętrzną powierzchnię policzków, podniebienie lub szyję. Prowadzą one do obrzęku błon śluzowych oraz krtani oraz mogą być przyczyną zablokowania dróg oddechowych. Nasilenie objawów i wystąpienie dodatkowych symptomów świadczy o uczuleniu i stwarza ryzyko wstrząsu anafilaktycznego. O ile pszczoła może użądlić jedynie raz (zaczepy jej żądła zatrzymują się w skórze), osa potrafi ukłuć nas wiele razy. Dlatego tak ważne jest, żeby w razie ataku uchronić się przed kolejnymi nalotami. Osy są o wiele bardziej agresywne niż pszczoły, stąd też przed podjęciem szeregu zalecanych czynności warto oddalić się w jakieś bezpieczne miejsce. Zabijcie jednego owada spowoduje wzmożoną agresję wszystkich os z gniazda; z rozerwanego woreczka jadowego uwolni się bowiem prowokująca do ataku substancja. Jak zmniejszyć ryzyko użądlenia? Osy zwykle wybierają ciemne kolory, więc można zacząć od założenia ubrań w jasnych barwach. Lepiej unikać mocnych perfum, sprejów, płynów po goleniu i innych pachnących preparatów. Dobrze jest jeszcze przed wyjściem posmarować odsłonięte partie ciała olejkiem kąpielowym, który skutecznie odstrasza owady. Użądlenie osy u dziecka / w ciąży Rodzice małych alergików często zamartwiają się, że ich dzieci źle zareagują na ewentualne użądlenie. Tymczasem fakt, że maluch jest alergikiem, nie oznacza jeszcze, że jest uczulony także na jad os. Ryzyko wystąpienia problemu nie jest wcale większe niż w przypadku innych ludzi. Oczywiście nie powinniśmy także zupełnie ignorować sprawy – dzieci są bowiem szczególnie zagrożone możliwością użądlenia. Ze względu na wrodzoną ciekawość maluchy interesują się wszystkim, co jest dla nich nowe, a w dodatku lubią takich rzeczy dotykać. Bzycząca, latająca osa z pewnością należy do takich ciekawych i nowych obiektów. Ponadto owady te lubią ukrywać się w miejscach, których raczej byśmy o to nie podejrzewali, np. w dzióbku od butelki z korkiem niekapkiem. Tymczasem małe dziecko – a tym bardziej niemowlę czy noworodek – nie jest jeszcze na tyle świadome zagrożenia, żeby uważnie kontrolować każdą rzecz, której zamierza się dotknąć lub którą chce włożyć do buzi. Użądlenie osy zawsze nastręcza nieprzyjemności i stresu. Nawet zupełnie zdrowy malec odczuje pieczenie i ból i nie ma w tym nic groźnego. Także niewielka opuchlizna i zaczerwienienie nie zwiastują jeszcze większych kłopotów, o ile objawy ustępują w ciągu doby. Nie lekceważ jednak żadnego użądlenia – koniecznie obserwuj dziecko przynajmniej przez kilka godzin. Jeśli zauważysz jakiekolwiek niepokojące objawy, np. wysypkę, duszności lub zapaść – nie zwlekaj i zabierz je na pogotowie. W kilku szczególnych przypadkach należy zawieźć malucha do lekarza nawet wtedy, gdy nie posiada on alergii na jad owadów. Należą do nich: Użądlenie osy w szyję, język, wnętrze ust lub twarz (albo – co gorsza – połknięcie owada przez dziecko). Opuchlizna może znacznie utrudnić oddychanie, a w skrajnych przypadkach spowodować uduszenie. Zanim maluchem zajmą się fachowcy, włóż mu do ust kostkę lodu i zmieniaj mu chłodne okłady. Użądlenie przez wiele os naraz – wtedy niezależnie od obecności alergii może wystąpić niebezpieczna reakcja toksyczna (taka jak po spożyciu trucizny). Pozostaje pytanie – czy użądlona ciężarna powinna martwić się o zdrowie swojego dziecka? Wedle lekarzy ciąża nie stanowi dodatkowego pokoju do niepokoju – o ile u matki nie wystąpiła żadna alergiczna reakcja, wszystko jest w porządku. W przeciwnym razie kobieta powinna jak najszybciej otrzymać specjalistyczną pomoc. Opuchlizna i inne objawy reakcji alergicznej po ukąszeniu osy A zatem – kiedy wymagana jest lekarska interwencja? Skąd mamy wiedzieć, czy jesteśmy nadwrażliwi na jad osy i czy potrzebna nam będzie fachowa pomoc? Wstrząs anafilaktyczny pojawia się zwykle dość szybko, w związku z czym znając objawy użądlenia osy, nie musimy zbyt długo tego roztrząsać. Oto zestaw symptomów, które stanowią niezbywalny powód, żeby zadzwonić po karetkę: użądlenie osy powoduje opuchliznę w obrębie twarzy i języka – opuchlizna nie schodzi, w związku z czym pojawiają się trudności z oddychaniem i przełykaniem, występuje uczucie ściskania w gardle, pojawiają się zawroty głowy i dezorientacja, ból urasta do bardzo dotkliwych rozmiarów, płytkiemu lub przyspieszonemu oddechowi towarzyszy przyspieszone bicie serca, występuje gorączka, ew. wysypka typu pokrzywki lub rumienia, nadchodzą rozstrój żołądka, nudności, biegunka i/lub wymioty, wreszcie dochodzi do utraty przytomności i pojawienia się drgawek. Stwierdzonym alergikom należy tuż po użądleniu podać lek przeciwhistaminowy (na przykład Clemastin czy Claritine), a w przypadku wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego – jego podwójną dawkę. Dobrą praktyką jest także uciskanie miejsca powyżej punktu użądlenia. Zwróć szczególną uwagę na to, jak wygląda opuchlizna, jak długo się utrzymuje i jak szybko się rozwija. Im szybciej zareagujesz, tym szybciej interwencja lekarska przyniesie pożądane rezultaty. Nie zwlekaj więc i jak najszybciej wezwij konieczną pomoc. Pozostała już tylko jedna kwestia: co zrobić po użądleniu osy, kiedy u dziecka czy osoby dorosłej nie występuje żadna reakcja alergiczna? Ugryzienie osy – co robić, żeby złagodzić ból? Co działa na użądlenie osy i jak powinna wyglądać dobrze udzielona pierwsza pomoc? Po pierwsze, w odróżnieniu od ataku pszczoły, nie musimy usuwać żadnego żądła – wystarczy zneutralizować skutki działania wstrzykniętego jadu. Jeśli nie doszło do wystąpienia reakcji alergicznej: na miejsce użądlenia zastosuj okłady ze zwilżonej zimną wodą ściereczki albo z lodu owiniętego w szmatkę (warto obniżać temperaturę w newralgicznym miejscu przez około pół godziny – obkurczy to naczynia krwionośne i zapobiegnie przedostaniu się jadu w głąb organizmu), nasącz papierowy ręcznik albo wacik kwaśnym roztworem (np. soku z cytryny czy octu) i zwilżaj nim miejsce użądlenia; kwaśny płyn przyniesie ulgę i zneutralizuje działanie jadu. Później warto nałożyć krem do stosowania miejscowego – złagodzi on pieczenie po użyciu roztworu, możesz też zdezynfekować rankę (np. Octaniseptem) i posmarować ją specjalnym żelem po ukąszeniach (np. Soventolem lub Fenistilem) albo 0,5% Hydrokortyzonem, w aptece dostaniesz bez recepty leki przeciwhistaminowe – zmniejszą one uczucie swędzenia oraz sam stan zapalny.

czy osy śpią w nocy