W niektórych miastach w Polsce konieczne jest zarejestrowanie mieszkania jako lokal turystyczny. Rejestracja jest ważna, aby móc legalnie wynajmować mieszkanie krótkoterminowo. Upewnij się, że spełniasz wszystkie wymagania i dostarcz wszystkie niezbędne dokumenty, takie jak umowa najmu, dowód własności i ewentualne certyfikaty
Czy warto wynajmować mieszkanie? Polacy uznają inwestowanie w nieruchomości (w tym z myślą o wynajmie) za najbardziej zyskowną formę inwestycji. Średnia cena mieszkania 50 m 2 z rynku wtórnego w Warszawie to ok. 260 000 zł.
Przy zakupie dodatkowego sprzętu AGD zadajmy sobie pytanie, czy mieszkanie jest w wyższym standardzie i otrzymujemy za nie wysoki czynsz najmu. Jeśli tak, to wówczas możemy się pokusić o dokupienie sprzętów, np. ekspresu do kawy czy mikrofalówki. Natomiast jeśli za wynajmowane mieszkanie otrzymujemy przykładowo 1000 zł, wówczas
Warto też wiedzieć, że prawo lokatorskie do mieszkania zakłada, że lokator korzysta z ochrony stanu posiadania. Co to oznacza w praktyce? To, że nie można bezprawnie usunąć go z zajmowanego lokalu – szczególnie wówczas, jeśli regularnie opłaca czynsz. Decydują o tym przepisy z nowelizacji ustawy z 2016 roku.
W to wliczone były wszystkie rachunki i internet. Mieszkanie było całkowicie umeblowane i wyposażone. Koszt wynajęcia kawalerki to co najmniej 500 euro miesięcznie. Dodatkowo, trzeba liczyć się z jednorazową opłatą dla agencji w wysokości kwoty jednego wynajmu.
Czy zawsze opłaca się wynajmować mieszkanie? Oczywiście nie zawsze wszystko będzie się układać po naszej myśli, jeśli chodzi o obydwie strony w przypadku tego rodzaju umowy. Możliwe, że na początku wszystkie formalności były bardzo skrupulatnie przeanalizowane, ale po jakimś czasie okazuje się, że wynajmowanie mieszkania
iUarS76. Niedawno po raz pierwszy skorzystałam z jakże już znanej strony AIRBNB – i pomyślałam sobie, że podzielę się tym doświadczeniem na blogu, bo było naprawdę interesujące. Tym bardziej, że wynajęłam mieszkanie w Madrycie – spodziewałam się wizyty 3 osób i to ja byłam odpowiedzialna za zapewnienie im lokum. Zajęłam się tym z przyjemnością. Teraz chętnie opowiem jak przebiegł mój pierwszy kontakt z Airbnb w Madrycie. AIR BNB – co to jest? Jest to strona, na której możemy wynająć mieszkanie, pokój, kawalerkę, apartament… co nam tylko przyjdzie do głowy – chyba w każdym mieście świata! I w każdej cenie. I praktycznie na każdej długości okres czasu – od jednej nocy do nawet miesięcznych pobytów (słyszałam i o takich). Od kogo wynajmujemy? Od osób, które zajmują się tym zawodowo, mają wolne mieszkanie albo i nie – są osoby, które na dni, które mają zarezerwowane, przeprowadzają się do innego mieszkania (do rodziców, do partnera, itp). Nie wnikając w słuszność lub nie takiego rozwiązania, zaczęłam szukać tego, co mnie interesowało. Rejestracja na Airbnb Aby dokonać wyszukiwania na stronie można (choć nie trzeba) się zarejestrować. Ale poczekaj! Jeśli jeszcze nie jesteś zarejestrowany, wytrzymaj chwilę i doczytaj tekst do końca. Coś Ci powiem 🙂 Należy wpisać kryteria, które nas interesują: miejsce (w moim przypadku to był Madryt), daty, ilość osób, zakres cenowy, a także czy interesuje nas wynajem całego mieszkania czy tylko na przykład pokoju (podczas gdy w mieszkaniu będzie jego właściciel). Proces rezerwacji Jeśli jakieś mieszkanie/pokój nam się spodoba, możemy skontaktować się z właścicielem. Nie musimy od razu robić rezerwacji i tak naprawdę ja radzę najpierw skontaktować się z właścicielem żeby upewnić się, czy w wybranych datach mieszkanie na pewno jest wolne (a może, w tak zwanym „międzyczasie”, ktoś już je wynajął na te dni?). Ja chciałam się przede wszystkim dopytać o dokładną lokalizację – ulica, na której znajdowało się mieszkanie była dość długa, a w ofercie nie był podany numer – takie są zasady Airbnb. Nie można także podawać swojego numeru telefonu, gdyż będzie to potraktowane jako próba obejścia pośrednictwa portalu i chęć umówienia się z właścicielem na własną rękę. Gdy napiszemy wiadomość do właściciela mieszkania i podamy mu nasz numer telefonu, odbiorcy pokaże się ona jako ciąg krzyżyków XXXXX – w efekcie kontakt telefoniczny nie będzie możliwy. Tak się zabezpieczają – ale warto pamiętać, że jest to także zabezpieczenie dla nas – jeśli wpłacimy właścicielowi pieniądze za pośrednictwem portalu, jesteśmy chronieni przez Airbnb (gdyby okazało się na przykład że mieszkanie nie istnieje lub jest inne niż na zdjęciach). Jest to też dobry moment, aby sprawdzić jak się odbywa kontakt z właścicielem: czy odpisuje nam szybko i miło, czy jego wyjaśnienia są dla nas jasne, czy ogólnie daje nam dobre wrażenie. Muszę przyznać, że najpierw napisałam do jednej dziewczyny, której mieszkanie na zdjęciach było bardzo ładne, z klimatem, ale niestety ostatni znak jej obecności na portalu był w 2015 roku (a ja wcześniej tego nie zauważyłam, korzystałam ze strony po raz pierwszy i jeszcze nie wiedziałam na co trzeba zwracać szczególną uwagę), no i nie doczekałam się odpowiedzi 😉 Musiałam szukać dalej. Czy Airbnb jest bezpieczne? Skąd mam wiedzieć, że mieszkanie wygląda jak na zdjęciu? I że właściciel jest normalnym człowiekiem, a nie psychopatą? Na pewno zadanie sobie takich pytań przed nocowaniem u kogoś w domu nie jest niczym dziwnym. Ja sama się o to martwiłam. Najlepszym wskaźnikiem będzie po prostu dokładne przeczytanie recenzji zamieszczonych przy ofercie – aha, no tak, nie wspomniałam jeszcze o tym, że po każdym pobycie zarówno właściciel mieszkania, jak i osoba wynajmująca, jest proszona o wystawienie oceny. Oceny wszystkiego, od kontaktu z drugą osobą, do stanu mieszkania, lokalizacji, czystości, opinii czy zdjęcia lokalu odpowiadają rzeczywistości.. Dużo pozytywnych opinii jest kluczem do miłego pobytu w warunkach, jakie sobie wypatrzyliśmy. A mieszkanko, które wypatrzyłam ja, prezentowało się następująco: Mieszkanko, które wynajęliśmy przez Airbnb w Madrycie. Zdjęcie wykorzystane za zgodą właściciela. Super host – bardzo ważna sprawa! Słyszałam kilka skarg (co w porównaniu z wieloma pozytywnymi opiniami, w tym i moją, jest niewielkim ułamkiem procenta), że komuś rezerwacja na AirBnb została anulowana przez właściciela mieszkania tuż przed przyjazdem i że praktycznie nic już nie można z tym zrobić. Może i tak… ale ja mam na to skuteczny sposób. Wyszukując mieszkanie/pokój możesz zaznaczyć w filtrach (tam gdzie wybierasz lokalizację, daty itp), że chcesz zobaczyć tylko oferty od Super Hostów, czyli właścicieli mieszkań, którzy spisują się na medal. Takie odznaczenie jest czymś szczególnym, udzielonym na podstawie świetnych opinii gości (na dodatek tych anonimowych – których właściciel nie widzi). Jeśli ktoś spełnia wszystkie kryteria, ma piękne mieszkanie i jest z nim świetny kontakt (itp. itd.), to dostaje znaczek Super Host. Super Host zastanowi się 150 razy przed odwołaniem rezerwacji – to by mogło zrujnować jego osiągnięty status! Drugim trickiem jest sprawdzanie w opiniach, czy właściciel mieszkania już kiedyś odwołał rezerwację (pojawia się tam taka informacja, jako jeszcze jedna „opinia”). Ja widząc, że jakiś host odwołał rezerwację, nie wybiorę się już do takiego mieszkania – może akurat sytuacja się powtórzy na moim urlopie? Nie dziękuję. Ogólne zasady Airbnb Każda oferta ma tak zwany regulamin domu – jest to lista zasad, których należy bezwzględnie przestrzegać w danym mieszkaniu. Dotyczą one najczęściej zwyczajnych spraw: czy można palić i jeśli tak to gdzie, czy są akceptowane zwierzęta, ile maksymalnie osób może zamieszkać w mieszkaniu i czy jest jakaś dopłata powyżej danej liczby osób, czy jest doliczane sprzątanie, czy właściciel zapewnia ręczniki i kosmetyki podstawowej higieny osobistej, itp. Gdy właściciel potwierdzi, że w interesujących nas dniach mieszkanie jest wolne, możemy przystąpić do płatności. Noclegi należy zapłacić przed przybyciem, za pośrednictwem strony Airbnb. Gdy wszystko okaże się w porządku (mieszkanie i lokalizacja jak w ofercie), Airbnb przekaże pieniądze na konto właściciela. Na zgłoszenie ewentualnych uwag mamy dobę od momentu naszego zakwaterowania. W moim przypadku nie mieliśmy żadnych uwag, mieszkanie okazało się dokładnie takie jak na zdjęciach i wszystko było w porządku. Bardzo podobała mi się weryfikacja numeru telefonu i polecam ją przeprowadzić (o ile nawet to nie jest obowiązkowy punkt, już nie pamiętam). Po wpisaniu naszego numeru telefonu, na komórkę przychodzi nam sms z kodem, który musimy wpisać na stronie. Dzięki temu potem, tuż przed podróżą, przychodzą do nas wiadomości z przypomnieniami o terminach pobytu, a gdy właściciel mieszkania do nas napisze jakąś wiadomość na portalu, od razu dostajemy wiadomość sms, co jest ważne – wiadomo że w podróży nie jesteśmy zawsze online, a taki sms od razu nas informuje, że musimy sprawdzić skrzynkę odbiorczą. Kontrowersje Airbnb – Barcelona Nie wiem jak sprawa wygląda w innych miejscach, ale w Barcelonie (jako chyba jedynym póki co mieście Hiszpanii) Airbnb nie jest zbyt mile widziane przez władze. Hm, w zasadzie to eufemizm: władze miasta nałożyły na portal Airbnb grzywnę w wysokości euro za prowadzenie takiej działalności. Dlaczego? „Za ogłaszanie nielegalnych ofert wynajmu mieszkań”. Dwa główne problemy są następujące: 1. właściciele mieszkań często nie mają licencji na prowadzenie takiej działalności, co nie jest zgodne z prawem (abstrahując już od płacenia lub nie podatku dochodowego! Wiem, że są osoby, które płacą taki podatek i zgłaszają swoje dochody). Jaki jest problem w tym przypadku? A taki, że od ponad 2 lat w Barcelonie nie są już wydawane licencje na zakwaterowanie turystyczne. Według władz miasto przyjmuje już i tak za dużo turystów. Fajnie co? Turyści przyjeżdżają tam zostawiać pieniądze, jeść lokalne przysmaki, płacić 15 euro za wejście do Sagrada Familia, a władze ich nie chcą. Ja też nie chcę Barcelony i pisałam o tym TU. 2. Przez taki wynajem krótkoterminowy ceny wynajmu długoterminowego wzrastają. Wyobraź sobie, wynajmujesz komuś mieszkanie na cały miesiąc, z umową na rok, bierzesz za to np. 800 euro miesięcznie. Ale wynajmując takie mieszkanie kilka razy w miesiącu na krótsze pobyty możesz zarobić 1000, 1200 euro…. Jedni wybiorą stabilnego lokatora na cały rok z góry, a inni właśnie możliwość większego zarobku. To powoduje, że ceny mieszkań na wynajem długoterminowy są jeszcze wyższe, aby zrekompensować tę różnicę. I właśnie przeciwko temu protestują władze Barcelony. Według ich wyliczeń wzrost cen wyniósł 15% od 2007 roku do 2016. Opinie wśród samych Hiszpanów są BARDZO zróżnicowane, jeśli ktoś rozumie hiszpański, polecam zapoznanie się z artykułami, do których linkuję poniżej, a także z komentarzami do nich. Moim zdaniem każdy może robić ze swoim mieszkaniem to, na co ma ochotę, jest wiele osób, które nie korzystają stale z mieszkania i nie chcą go wynajmować na dłuższy czas, chociażby dlatego, że pracują w innym mieście, za granicą (co w obecnej sytuacji gospodarczej w Hiszpanii jest bardzo częste, mnóstwo moich hiszpańskich znajomych musiało wyjechać ze swojego miasta, bo nie znajdowali tam pracy lub wyjechali za granicę) i od czasu do czasu chcą przyjechać – jeśli mają mieszkanie zgłoszone w Airbnb, na ten okres nie akceptują gości. Jeżeli taka możliwość zostanie im odebrana, to albo mieszkanie będzie stało puste (a hipoteka nie zapłaci się sama…), albo będą musieli wynająć je na dłuższy okres (czyli sami nie będą mieli dostępności mieszkania w razie potrzeby). Mieszkania kupowane jako inwestycja? No własnie, jeśli ktoś ma czas się tym zajmować, to dlaczego ma mieć mniejszą stopę zwrotu inwestycji wynajmując ją na długi termin, a nie na doby? Oczywiście dla mnie kwestia legalności takiego interesu nie podlega dyskusji: osoba wynajmująca mieszkanie musi mieć uwzględnione te dochody w rozliczeniu z Urzędem Skarbowym, niezależnie od lokalizacji. Jeśli jednak patrzę na to z innej strony: ceny za wynajem mieszkania czy pokoju w takiej Barcelonie potrafią być kosmicznie wysokie – rozumiem także postawę administracji, która chce zadbać o to, aby każdy obywatel miał swoje miejsce w mieście za rozsądną cenę. Ale jej nie podzielam. No to jakie jest to mieszkanie, które wynajęłam? Jeśli ktoś chce zajrzeć i zobaczyć jak wygląda przykładowe mieszkanie z Airbnb, to bardzo proszę: nasze mieszkanko w Madrycie TU. Było naprawdę bardzo fajne, około 15 minut od katedry La Almudena. Serdecznie polecam, kontakt z właścicielami jest błyskawiczny i bardzo sympatyczny. Prezent ode mnie (i dla mnie) Jeśli zainteresowałeś się ideą Airbnb i chciałbyś założyć konto, aby skorzystać z niego podczas swoich następnych wakacji w dowolnym miejscu na świecie, możesz się zarejestrować TUTAJ. Jest to mój link polecający, co oznacza, że przy rejestracji z niego otrzymasz około 138 złotych na swoją pierwszą rezerwację. I ja też (choć już mniej) 🙂 Zapraszam więc do rejestracji, mam nadzieję, że Twoje wymarzone wakacje odbędą się jak najszybciej! Pamiętaj też, że Airbnb nie oznacza spania na kanapie u kogoś w mieszkaniu, podczas gdy domownicy chodzą nad Twoją głową – dostępne są tam piękne mieszkania, pięknie udekorowane, z wieloma udogodnieniami, które są wynajmowane w całości! Oczywiście wynajem pokoi także jest dostępny i niektóre z nich aż zapierają dech w piersiach, są takie ładne, ale decyzja zależy do każdego z osobna. Zyskaj ponad 100 złotych przy rejestracji z polecenia. KLIK. (dokładna kwota jest zależna od kursu walut) INNE MIESZKANIA AIR BNB, w których miałam przyjemność przenocować kilka nocy i które polecam 100%, gdyby ktoś chciał skorzystać: ALICANTE WALENCJA KARTAGENA Źródła informacji o Barcelonie: (Nudy na pudy, ale obowiązkowe!) NA TEJ STRONIE UŻYWAM PLIKÓW COOKIE, BY MÓC ŚWIADCZYĆ CI USŁUGI I ANALIZOWAĆ RUCH. INFORMACJE O TYM, JAK KORZYSTASZ Z TEJ STRONY, SĄ UDOSTĘPNIANE GOOGLE. KORZYSTAJĄC Z NIEJ, ZGADZASZ SIĘ NA TO. Więcej info
Strona:123 Nie drogi Józefie nie można założyć, że ktoś kto wynajmuje mieszkanie za 1400 zł jest w stanie płacić 1400 zł kredytu hipotecznego. Bo przy wynajmie osoba ta ponosi już tylko opłaty za media a przy kredycie hipotecznym dochodzi "czynsz" do wspólnoty, podatek roczny od gruntu, koszty związane z wywozem odpadów i do tego jeszcze opłaty za media itp. Lekką ręką na same opłaty i raty ktoś wyda 2500 zł. A wyliczenia na temat spłaty w 179 miesięcy kredytu hipotecznego na ponad 250 000 zł to już matematyczne kalectwo. Kredyt na taką kwotę (zakładając tak jak w twoich bzdurnych wyliczeniach 0% wkładu własnego) z ratą stałą na 15 lat to ok 1800 zł miesięcznie co w sumie daje całkowitą kwotę do spłaty ok. 329 000 zł. Twoje wyliczenia to nie są uproszczenia ale totalna bzdura. Choć nie wiem czy nie marnuję czasu na jakiegoś nieudolnego spamera z branży nieruchomości. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. "Tylko, że gdybym zamiast kredytu np. wynajmowała mieszkanie i zachorowała itd. to tak czy siak wyrzucą mnie z mieszkania, czy będzie spółdzielcze, wynajmowane czy na kredyt. Warto mieć na tyle niską ratę, by móc np. drugie tyle lub więcej odkładać/nadpłacać" To racja, tylko, że nie jest tak prosto kogoś wyrzucić z mieszkania wynajmowanego, zwłaszcza np. komunalnego. Trzeba przeprowadzić postępowanie o eksmisję lokatora, jeżeli np. jest chory i ma stopień niepełnosprawności to trzeba mu zapewnić lokal socjalny, na który się czeka socjalny przysługuje też np. jeżeli rodzina ma dzieci. A jak się ma mieszkanie własnościowe, np. we wspólnocie to wspólnota może wystąpić o licytację mieszkania. Z ceny sprzedaży pokrywa dług, a resztę wypłaca byłemu właścicielowi i ten ląduje na bruku. Podobnie w przypadku gdy ktoś zachoruje, straci pracę. Jeżeli to nastąpi bez jego winy (z chorobą zawsze tak jest) może wystąpić o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Jak wynajmujesz mieszkanie, to syndyk "zajmie Ci" co najwyżej rentę, a jak masz mieszkanie, to je sprzeda. Więc nie zawsze warto mieć mieszkanie na własność. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Nie drogi Józefie nie można założyć, że ktoś kto wynajmuje mieszkanie za 1400 zł jest w stanie płacić 1400 zł kredytu hipotecznego. Bo przy wynajmie osoba ta ponosi już tylko opłaty za media a przy kredycie hipotecznym dochodzi "czynsz" do wspólnoty, podatek roczny od gruntu, koszty związane z wywozem odpadów i do tego jeszcze opłaty za media itp. Lekką ręką na same opłaty i raty ktoś wyda 2500 zł. No,to są dopiero (o ile wynajmujacy nie musi ich pokrywać tak jak mediów) + roczny podatek od gruntu + jeszcze podatek od nieruchomości (tez roczny) = ! Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Magdalena wspominała, że kupiła/chciałaby kupić mieszkanie 140 metrowe. I jestem w stanie uwierzyć, że płaciłaby tam taki czynsz. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Georg doczytaj. Po raz kolejny próbujesz podważać to co zostało przeze mnie napisane nie zadając sobie trudu żeby czytać ze zrozumieniem. Tam wyraźnie napisane jest czynsz do wspólnoty, koszt wywozu śmieci, podatek od gruntu i uwaga MEDIA. Wybacz ale 1100 zł za utrzymanie mieszkania spółdzielczego w bloku z wielkiej płyty o powierzchni 52 m2 w Zabrzu płaci moja siostra z chłopakiem. I twoje zaczepki są już nudne naprawdę. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Sorry ale piszesz bardzo w kosztach jest taka,że przy kupionym mieszkaniu do kosztów dochodzi miesięczny czynsz + roczne opłaty w postaci podatków od gruntu i to mas zwłasne mieszkanie a nie jestes uzależniona od widzimisie właściciela. w Bytomiu to 5 pln w centrum i poza we wspólnotach jest taniej. wynajecia m2 mieszkania w Bytomiu to koszt od 15-26 pln. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. PS. We wspólnocie która przeprowadza regularnie remonty i nie zadłuża się w bankach zejście ze stawką poniżej 7 zł przy zatrudnieniu administratora jest praktycznie niemożliwe. Stawki które podajesz to stawki za mieszkania komunalne. Jak wyglądają kamienice będące własnością miasta chyba nie muszę przypominać. Stawki i opłaty obowiązujące w spółdzielniach to jeszcze większe koszty w przeliczeniu na m2 mieszkania. Kolejna sprawa to to że większość mieszkań oferowanych na wynajem w Bytomiu w koszt odstępnego ma wliczone wszystkie opłaty stałe poza mediami. I dlatego nie wiem dlaczego podważasz fakt że płacenie za wynajmowane mieszkanie 1400 zł plus media nie jest równoznaczne z możliwością płacenia 1400 zł kredytu hipotecznego bo należy do nich dodać oprócz opłat za media opłaty których bezpośrednio nie ponosiło się przy wynajmie. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Uważam,że koszt czynszu nie jest taki spółdzielnie maja horrendalne ceny ale ich jakos nie brałem pod mieszkania w kamienicach to nie jest jakaś wielka po prostu na to ze strony mieszkania mojej matki która mieszka w kamienicy pod czynsz na pewno jest niższy niz 7 od metra. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. U mnie czynsz za metr to 11,6 zł., jednak w tym jest woda i ogrzewanie. U rodziców podobnie. Mieszkanie w spółdzielni. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. 2 złocisze od metra, mamy kredyt na wspólnocie, wyremontowany dach , klatkę schodową, wentylację i piony elektryczne z przebudową rozdzielnicy. mieszkania po 100 -120 m a nawet 180 i 220. 10 lat temu jak się wprowadzałem i tworzyła się wspólnota płacili po 80 gr - dopiero wtedy wzięliśmy się za to wszystko i na razie nie ma problemów. Czarnowidztwo przy kredycie jest wskazane ale bez przesady - mieszkanie to też inwestycja. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. I za 2 zł od metra opłacacie administratora, opłacacie prace porządkowe, rachunki za oświetlenie i utrzymanie części wspólnych i jeszcze spłacacie kredyt? To musicie mieć bardzo dużą wspólnotę. U mnie jest tzw mała wspólnota czyli do 5 lokali. Z czego jeden jest lokalem handlowo-usługowym o powierzchni ok 90. Pozostałe to 3 mieszkania o tym samym metrażu czyli po ok 137 m2 i jedno na poddaszu ok 70 m2. Nie zaciągamy kredytów jako wspólnota. Na remonty odkładamy na fundusz remontowy i po uzbieraniu odpowiedniej kwoty przeprowadzamy kolejne remonty. Został nam jeszcze tylko remont elewacji i wybrukowanie przynależących do kamienicy miejsc parkingowych. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Mieszkanie zdecydowanie oprócz wcześniejszych ekonomicznych dywagacji na tematy związane z obsługą kredytu,to kupno mieszkania zawsze jest pewną lokatą kapitału...a najważniejszy dla wielu jest fakt że JESTEŚ NA SWOIM. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji. Strona:123
19:27 Czy warto zamieszkać z teściami?Hej, mogę albo dalej wynajmować mieszkanie i płacić grube hajsy, ale mieć życie prywatne, albo mieszkać 15km od miasta z teściami. Co lepiej według was? 20:05 Zapraszam do kancelarii na rozwód. 19:28 jak są wporządku to warto jak najbardziej,jak wscibska jest tesciowa uciekaj gdzie pieprz rosnie 19:28 zależy co masz na myśli mieszkając z teściami, w jednym pokoju za ścianą, czy na innym piętrze. 19:30 NIE. NIE. NIE. To się nie może udać. 19:33 odpowiedzzanonimizowany13124664 Konsul Czy warto zamieszkać z teściami? Zycie ci nie mile?Zawsze wolnosc, troche kosztuje, ale zdrowie psychiczne wazniejsze. post wyedytowany przez zanonimizowany1312466 2020-08-31 19:33:44 19:34 Wprowadzasz się do teściów, odkładasz kase którą normalnie byś wydał na wynajem, po roku, półtora masz na wkład własny, kupujesz mieszkanie. Jeśli to co powyżej brzmi jak plan dla Ciebie to wtedy warto się do teściów wprowadzić. W każdym innym wypadku należy takiego rozwiązania unikać. 19:34 z wlasnymi rodzicami bym nie chcial mieszkac, a co dopiero z tesciami 20:02 Czy warto zamieszkać z teściami?Nie./thread post wyedytowany przez Cyniczny Rewolwerowiec 2020-08-31 20:03:16 20:05 Zapraszam do kancelarii na rozwód. 20:10 "dalej wynajmować mieszkanie i płacić grube hajsy"zdecydowanie, nawet jak teściowie są super to przebywanie 24/7 może pokazać całkiem co innego. Nie zawsze może tak być ale jednak. 20:43 odpowiedzDevilyn191 Organised Chaos Jeśli chcesz sobie zepsuć relacje z żoną, a przy okazji dostać pierdolca to śmiało - przeprowadź się 15km za miasto do teściów. 20:45 Z teściem jeszcze może może, ale z teściową nie 20:46 Skoro płacisz grube hajsy za wynajem to nie lepiej kupić własne cztery kąty i je spłacać? Przynajmniej miałbyś swoje, a nie pompował kasę w kogoś w dodatku bez przyszłości 20:46 Chocby tesciowie byli ze zlota - NIE. Wlasne zycie - wlasne zasady. Uwierz na slowo - przecwiczylem ( choc w druga strone bo mieszkalismy u moich rodzicow ). Chyba ze mowimy o SCISLE wyznaczonym przedziale czasu. post wyedytowany przez PanSmok 2020-08-31 20:47:07 20:47 odpowiedzzanonimizowany92862976 Generał Wprowadzasz się do teściów, odkładasz kase którą normalnie byś wydał na wynajem, po roku, półtora masz na wkład własny, kupujesz mieszkanie. Jeśli to co powyżej brzmi jak plan dla Ciebie to wtedy warto się do teściów wprowadzić. W każdym innym wypadku należy takiego rozwiązania punkt. Cała reszta demonizuje, jeśli teściowie nie są źli, inne piętro.. pewnie że warto 20:50 Nic tak nie dzieli, jak wspólne mieszkanie 21:40 odpowiedz4 odpowiedzi zanonimizowany13400465 Centurion watek pelen patologii z beznadziejnymi relacjami w rodzinie... albo znajomoscia zycia z zyjesz z nimi dobrze warto - i tyle. znam rodzine ktora dzialala w ten sposob - po kilku latach, kiedy doszli wyzej w drabince kariery i zarabiali lepsza kase, wzieli kredyt i wybudowali wlasny dom. a jezeli nie widzisz takiej persektywy, ze bedziesz zarabial dobre hajsy, to jak zyjecie dobrze to ogolnie nie jest najgorszy pomysl. post wyedytowany przez zanonimizowany1340046 2020-08-31 21:41:06 21:46 odpowiedzDeton175 Know thyself Są w życiu rzeczy, które warto zrobić, oraz takie, które się opłacają. Nie zawsze to, co się opłaca, warto. post wyedytowany przez Deton 2020-08-31 21:48:33 21:49 Mieszkaliśmy własnie tak jak piszesz. Jeśli musisz - wytrzymasz. Ale nie polecam :) 21:54😊 odpowiedz2 odpowiedzi WolfDale55 zanonimizowany15032001 Jak fajna teściowa, to pewnie że warto. 22:17 Zależy od teściów. Ja zanim wykończyłem dom i się przeprowadziłem, to mieszkałem z rodzicami, żoną i 3-ką dzieci przez 3 lata. Nasze sypialnie były na oddzielnym piętrze, nie było problemów, dzieci zżyły się z dziadkiem i nieżyjącą już niestety babcią. Dzięki temu zaoszczędziłem kupę kasy i wprowadziłem się do całkowicie wykończonego domu, a nie odbiło się to negatywnie na innych aspektach życia. Możesz mieć mniej szczęścia, ale może się udać, jak ludzie sensowni. 22:35 odpowiedz1 odpowiedź Thrud135 Generał Jak jesteś facet to wiesz że dasz sobie rade sam, a jak lewak i łajza idź do teściów. 22:51 odpowiedz1 odpowiedź Wrzesień37 Julka z twittera Z żoną nie warto, a co dopiero z teściami. 00:15 odpowiedzzanonimizowany117395445 Senator Jak to pozwoli Ci odłożyć i wybudować dom bez kajdanek(kredytu) w rozsądnym czasie a jak masz dzieci i teście nie gardzą opieką darmowa to jak najbardziej tak. Chwila mieszkania na kupię żeby wyjść na ludzi bez kredytów jest tego warta bo później w życiu przeciwnym wypadku nie ma potrzeby bo i tak nic to nie pomoże a może zaszkodzić. 08:37 odpowiedzOrrin226 Najemnik Mógłbym mieszkać z żona i moją mama. Uważam mamę za niesamowicie dobrego i życzliwego człowieka. Moja kobieta się z nią super dogaduje. Czy bym chciał znów zamieszkać w domu rodzinnym? Pewnie tylko w sytuacji gdyby brakowało mi na jedzenie. Nie ma takiej możliwości bym sam z siebie się na to zdecydował. Jeśli ktoś zakosztuje samodzielności i wolności, to nie da się już z tego zrezygnować. 09:20 Wszystko zależy też jak duża jest to nieruchomość albo czy na działce jest np dodatkowo domek gościnny. Wiadomo że jest się wtedy gościem i przestrzega się zasad właścicieli ale czym więcej ludzi tym zawsze raźniej. Zawsze jest to też sprawa indywidualna np. w moim przypadku nie widziałbym żadnego problemu mieszkać z treściami czy u nich czy u nas. 09:23😈 2 lata mieszkalem z tesciami - Po to by kupic mieszkanie i je wyremontowac bez kredytuLatwo nie bylo ;) ale warto napewno ! 09:24 odpowiedzPaudyn221 Kwisatz Haderach Zalezy od nieruchomosci i przyjaciol latami mieszkala z rodzicami zony, ale mieli oddzielne pietro ze schodami zaraz przy glowym wejsciu, wiec czasami nawet nie udalo im sie minac w przelocie w ciagu miedzyczasie byli w stanie odlozyc sporo kasy i dzis maja wlasny dom, wiec z ich perspektywy na pewno bylo warto. post wyedytowany przez Paudyn 2020-09-01 09:26:20 09:25 odpowiedz2 odpowiedzi Yoghurt95 Legend Pomyślałby kto, że dowcipy o złych teściowych w 2020 roku to jest jedynie domena wąsatych wujków na weselach, którzy zatrzymali się na stałe w latach 70-tych. Jasne, że odpowiedź w takich sytuacjach zawsze brzmi "to zależy" - czynników wpływających na tę decyzję jest ze 30, z czego najważniejszym jest "jacy są teściowie". Ale zakładam, ze autor w ogóle nie rozważałby opcji zamieszkania z ludźmi, za którymi nie kto tam wie, znam ludzi, którzy się nienawidzą, a mimo to zawierają związki małżeńskie (z wiadomym skutkiem), więc nie mnie tu sędziować. post wyedytowany przez Yoghurt 2020-09-01 09:42:12 10:43 #1 Hej, mogę albo dalej wynajmować mieszkanie i płacić grube hajsy, ale mieć życie prywatne, albo mieszkać 15km od miasta z teściami. Co lepiej według was?takie pytania mnie? no dobra dziwią...? co najmniej...nikt nie zna Twoich relacji ---> teściowie a Twoja rodzina ...właściwie dałeś sobie odpowiedź w samym pytaniu, stać Cię na "grube hajsy" ,,, to nie ma o czym gadać , jeśli chcesz do teściów ? proszę bardzo...ale?.. jeśli już musisz mieszkać z teściami, tego nie wiem?, to moim zdaniem powinieneś przynajmniej 'starać' się o..wyznaczenie granic kontaktach może wpływach na stabilności Twojego małżeństwa, to nie rada , to co ja bym zrobił gdybym miał taki "problem",,, ---> powiedz/napisz mi kto tu Ci się będzie wtrącał? [myślę o tym forum] ...pytanie na które tu nie uzyskasz moim zdaniem odpowiedzi, przynajmniej takiej jakiej Ty chcesz usłyszeć, a, ja nie wiem co chcesz usłyszeć ... post wyedytowany przez ~leszek 2020-09-01 10:49:25 10:45 Może dodam coś nowego do poprzednich wypowiedzi:- mieszkanie za miastem, to nie tylko teściowie, ale też masa innych rzeczy np. sposoby spędzania czasu, dojazd do pracy itp. - przemyśl ten aspekt- bardzo pomagają sypialnie na różnych piętrach. Nawet nie chodzi o ten temat tabu i segzu, a zwyczajne życie - możęcie chodzić spać o różnych godzinach i jedni będą budzić drugich- jesteście tam gośćmi, co jeżeli zaprosisz znajomych? Będziecie wszyscy razem spędzać czas? True-Story ode mnie, co jak grasz w planszówki, będziesz Teściowi tłumaczył zasady i będzie z wami grał?- Teściowie to super pomoc (zakładam zdrowe relacje i cywilizowanych ludzi z obydwóch stron), dzieci, prace domowe (pranie, gotowanie itp.), no jest tego masa. Tak samo wy możecie im Co jak żona się za bardzo przyzwyczai? Będzie wam łatwo kupić/zbudować dom i opuścić teściów?- Warto dogadać jakoś zasady robienia zakupów, dokładnie się do rachunków. Uważam w dobrym tonie pokazać, że nie traktujecie ich jak dojnej krowy (mieszkam za frajera i odkładam hajsy) 16:30 odpowiedz1 odpowiedź wata_PL198 Ogniomistrz Mieszkałem rok z teściowa w tym czasie zbieraliśmy na wkład. Po roku kupiliśmy mieszkanie i wyprowadziliśmy się. Uważam moja teściowa za świetna kobietę nie było żadnych problemów do dziś tesciowa przynosi mi jakąś nalewczke wiśniowa to ogóreczki kiszone itp. Zależy od człowieka. 22:46 Krótka piłka - zależy czy ufasz teściom. Jeśli masz pewność, że to spoko ludzi i potraficie się dogadać, ja bym brał. Jeśli nie masz pewności, to już bym nie ryzykował.
Wynająć czy sprzedać mieszkanie? Eryk22 / 2011-07-20 13:13 Posiadam mieszkanie w bloku, nic wielkiego, ale zawsze coś, niestety mieszkanie , jest na obrzeżach miasta, zastanawiam się nad wynajęciem , bądź sprzedażą mieszkania... doradźcie mi która z tych opcji jest lepsza? Wyświetlaj: Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? Myślę że w Efekcie pomogą. MI znaleźli kupca na mieszkanie wyjątkowo szybko aż sama byłam zaskoczona jak pan Krzysztof do mnie zadzwonił :) Szybka transakcja dobra cena zdecydowany kupiec a nie jakiś maruda który by się po paru dniach rozmyślił itp. Pośrednik ma swój serwis – Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? bartłomiej131 / / 2018-09-14 11:13 Lepsze jest wynajęcie, mieszkanie to zawsze inwestycja która się opłaca. Lepiej już zarabiać jakieś pieniądze na nim niż żeby stało puste lub w ogóle je sprzedać. Według mnie jak już ma się własnościowe to nie sprzedawać. Ja sobie nawet ostatnio zainwestowałem i kupiłem apartament Lubicz w pięknej miejscowości Rowy nad morzem i podnajmuje turystom. Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? Maciek Prościak / / 2018-07-19 18:02 Każdy z nas jest inny, ma różne potrzeby oraz możliwości finansowe. Statystki jednak mówią jedno: ponad 40% Polaków nie ma możliwości otrzymania kredytu hipotecznego. A więc co pozostaje? Wynajem. Warto zapoznać się z artykułem na blogu Rentumi: "Najem mieszkania czy jego zakup? Co bardziej się opłaca?" -> Gdyby zdecydował się Pan na wynajem, polecam zapoznanie się z aplikacją do zarządzania najmem Rentumi: Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? Maciek Prościak / / 2018-08-01 11:27 Każdy z nas jest inny, ma różne potrzeby oraz możliwości finansowe. Statystki jednak mówią jedno: ponad 40% Polaków nie ma możliwości otrzymania kredytu hipotecznego. A więc co pozostaje? Wynajem. Warto zapoznać się z artykułem na blogu Rentumi: "Najem mieszkania czy jego zakup? Co bardziej się opłaca?" -> Gdyby zdecydował się Pan na wynajem, polecam zapoznanie się z aplikacją do zarządzania najmem Rentumi: Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? lara / / 2015-03-24 14:23 Zależy jakie są Twoje potrzeby. Jeżeli potrzebujesz szybkiego zastrzyku gotówki - sprzedaj. Osobiście postawiłabym na wynajem. Miesięczny dochód zapewniony, a poza tym nigdy nie wiadomo, kiedy takie mieszkanie może Ci się przydać. :) Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? Zależy też od Twojej osobistej sytuacji. Jeśli pracujesz i z pensji spokojnie się utrzymujesz to możesz sprzedać i inwestować. A jeśli brakuje do pierwszego to lepiej wynająć i mieć jakiś stały comiesięczny dochód. Tylko niestety zachodu więcej z wynajmowaniem. Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? tańczący_z_fundami / / 2011-07-22 12:10 To zależy od twojej sytuacji materialnej. Jeśli masz kredyt, czy jakiekolwiek długi radziłbym sprzedać i spłacić długi. Kolejna odsłonę kryzysu bardzo źle zniosą dłużnicy. Natomiast jeśli nie masz długów, to zależy to od innych czynników. Jeśli sprzedać to co zrobić z gotówką ? Wkładanie całości na lokaty w bankach bym odradzał ze względu na wysokie ryzyko inflacyjne - rządowi brakuje pieniędzy i jest spore ryzyko że sobie je dodrukuje. Więc jeśli sprzedaż to zalecałbym wtedy aktywne inwestowanie, oczywiście żadne durne programy AXA, Skandia itp szajs. Giełda tez wyglada na przewartościowaną - może więc metale szlachetne. Zostawić mieszkanie i wynajmować - oczywiście jesli nie jest na kredyt i nie ma się kredytu to na pewno jakis zysk przyniesie. Najprawdopodobniej górkę mieszkaniową mamy za sobą i mieszkania bedą tanieć, jednak pojawiło się duże ryzyko inflacyjne więc posiadanie mieszkania jest jakąś ochroną przed inflacją nawet pomimo spadających cen mieszkań. No i przy wynajmie też trzeba wziąć pod uwagę rózne ryzyka - czy w danej lokalizacji łatwo można znaleźć klienta, ile można wziąć w stosunku do kosztów utrzymania, że lokator może zniszczyć i spowodować dodatkowe koszty, no i ryzyko związane z tym że w Polsce właściciel mieszkania nie ma prawa wyrzucić niepłacącego lokatora na bruk - oczywiście się to obchodzi ale trzeba bardzo uważać. (np umowę wynajmu może podpisać za nas nasz kolega który nie jest właścicielem, lokator przecież nie musi o tym wiedzieć, jak lokator będzie chciał zająć nam mieszkanie to bez problemu go wyrzucimy, co najwyżej kolega odpowie przed sądem za bezprawne użycie cudzej własności, ale to kara nieduża, no i nie stracimy mieszkania) Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? Jot54 / / 2015-04-26 17:55 CZłowieku co za BZDURY jak nie masz prawa wyrzucić z TWOJEGO mieszkania jak Ci lokator nie płaci????? Podpisujesz ODPOWIEDNIO SKONSTRUOWANĄ UMOWĘ I WYWALASZ PO PIERWSZYM MIESIĄCU NIEPŁACENIA -TYLE. Wynająć czy sprzedać mieszkanie? tbon / 2011-07-22 11:32 zależy w jakim mieście, w niektórych wynajem przynosi duże miesięczne zyski, wtedy opłaca się wynająć, ale jeżeli w Twojej miejscowości tego nie ma, to radziłbym sprzedać Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? bMal / / 2011-07-22 10:14 Tylko wynajem, ceny nieruchomości w dłuższym okresie czasu rosną bardziej niż najlepsza lokata. Po za tym masz możliwość ( gdy potrzeba gotówki) zaciągnąć kredyt pod zastaw mieszkania. Jest tańszy niż zwykły kredyt. A spłacą Ci go lokatorzy z czynszu najmu. Ważna jest dobra umowa i kaucja na ewentualne zniszczenia. Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? asd620 / / 2012-11-18 19:28 No właśnie - rosną w dłuższym czasie, czyli w ciągu 30 lat mogą spaść na łeb, i jak już stracisz (teoretycznie) wszystko to wzrosną ceny. Ale do tego czasu dostaniesz już zawału serca :) Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? trani / / 2011-07-21 22:10 wynajmowac komus to nieporozumienie , zrujnuja mieszkanie i Twoje zdrowie , sprzedc wplacic na lokate i miec spokoj , tym bardziej ze przez najblizsze 10 lat mieszkania beda taniec . Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? zenon12 / / 2013-07-10 22:15 Prawda Niszczą strasznie mieszkanie i podaja do sądu o zwrot kaucji, jak nie zwrócisz bo ci tak zniszczyli, że kaucji brakuje. a sprawę wygrywają. Poza tym mogą się nie wyprowadzic powołując sie na ochrone lokatorów. takze masz mieszkanie i nie do eksmisji daleko. Tak że nerwowo się wykończysz. Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? elizabet715 / / 2014-08-14 11:38 To prawda niszczą mieszkanie , meble i wołają zwrot zniszczenia przekraczają kaucję. Najemcy założyli sprawę. Wyrok zaoczny bez mojego się odwołanie. Mam sprawę w sądzie i przegrywam mimo dowodów zniszczeń nowego mieszkania zrobiłam zdjęcia zniszczeń i koszty. Niestety sprawa sadowa trwa już 2 lata, koszty sadowe rosną bez adwokata nie ma sprawy. Z 1300 zł kaucji urosło mi za sprawę sadową już do 6000 zł Sprawa jest przedłużana przez sędzinę jakby celowo. Mam wrażenie że ona nie czyta dowodów i jest nie przygotowana do sprawy. Adwokaci nie wiele tu mogą. Kraków Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? developer5 / / 2011-07-21 18:04 Jestem za sprzedażą mieszkania, zwłaszcza gdy jest z wielkiej płyty. Takie mieszkania tracą na wartości. Gotówkę na lokatę. Bez problemów z lokatorami a później z remontem po nich. Jakie to miasto? Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? bMal / / 2011-07-22 13:11 gdzie w okresie 5 lat spadły ceny mieszkań z wielkiej płyty (w cenach w złotych) - podaj przykład, siedzę w nieruchomościach lata i poza okresowymi wahaniami co normalne na rynku jest i będzie trend wzrostowy. Re: Wynająć czy sprzedać mieszkanie? Pilsener / 2011-07-21 13:58 / Sofciarski Cyklinator Parkietów Zdecydowanie sprzedaż. Przy obecnych cenach nie opłaca się wynajmować bo przecież ponosimy koszty utrzymania i remontów, poświęcamy czas i ryzykujemy, że ktoś nam zdemoluje czy mieszkanie straci na wartości itp. Jest też aspekt prawny - gdy umowa najmu to zaraz się okaże, że kogoś nie będzie można usunąć jak na czarno to też problem itp. itd. Sprzedaż mieszkania i zainwestowanie tych pieniędzy (choćby w lokatę ale najlepiej w obligacje) da większy dochód przy mniejszym nakładzie pracy i mniejszym ryzyku. Ale oczywiście należy samemu to przeliczyć. Wynająć czy sprzedać mieszkanie? sprzedaż da Ci jednorazowy, duży zastrzyk gotówki, a wynajem pozwala dostawać comiesięczny dodatkowy dochód, wolałbym drugą opcję jakbym tylko mógł sobie na nią pozwolić Wynająć czy sprzedać mieszkanie? Wydaję mi się że opcja wynajmu jest lepszym pomysłem niż sprzedaż... PODOBNE ARTYKUŁY Jak sprzedać mieszkanie z kredytem... Jak rozliczyć prywatny najem mieszkania? Jakie mieszkanie dla singla? Jak wynająć swoje mieszkanie? Tysiące mieszkań pod młotek. Szykuje się... Najnowsze wpisy Polityka, aktualności Forum inwestycyjne Spółki giełdowe Forum finansowe Forum dla firm Forum prawne Forum pracy Forum emerytalne Forum ubezpieczeń Forum podatkowe Forum nieruchomości Rynek nieruchomości Oferty Budowa Remont Design Forum motoryzacyjne W wolnym czasie Technologie
Podejrzane zaliczki, braki w umowie o wynajem mieszkania, niejasności przy bardzo istotnych kwestiach – to tylko niektóre z problemów, na które możesz się natknąć. Jak bezpiecznie wynająć mieszkanie oraz jak się zabezpieczyć przed potencjalnym oszustwem ? W naszym poradniku opisaliśmy kwestie, o których powinien pamiętać każdy najemca. Po wielu godzinach spędzonych na poszukiwaniu mieszkania w końcu trafiła się idealna oferta, a właściciel jest chętny, by wynająć Ci mieszkanie? Jest się z czego cieszyć! Zanim jednak udasz się na oględziny, pomyśl o kilku istotnych kwestiach dotyczących wynajmowania mieszkania. Nasze porady pozwolą Ci podjąć właściwą decyzję, zadbać o ochronę własnych praw i uniknąć problemów w przyszłości. Co powinna zawierać bezpieczna umowa najmu mieszkania? Pomożemy Ci pamiętać o wszystkim podczas procesu najmu M. Ściągnij naszą praktyczną check-listę dla najemców! 1. Jak bezpiecznie wynająć mieszkanie? Sprawdź zgodność z ogłoszeniem Dokładnie porównaj treść ogłoszenia z rzeczywistością. „Przytulna sypialnia” może okazać się ciasnym pokoikiem, „zielona okolica” zaniedbanym skwerkiem, a „10 min od centrum” - jedynie pobożnym życzeniem. Nawet, jeśli ogłoszenie jest nieco podkolorowane, nie oznacza to od razu, że musisz rezygnować z mieszkania. Dokładna weryfikacja ogłoszenia może się opłacić! Wyciągając na wierzch małe kłamstewka właściciela (te, na które możesz przymknąć oko), możesz stworzyć sobie pole do negocjacji ceny najmu. 2. Czy wynajmujący jest właścicielem mieszkania? Pamiętaj, że masz prawo zażądać od wynajmującego okazania aktu własności mieszkania i odpisu z księgi wieczystej lub jej numeru do dalszej weryfikacji w internecie. Musisz w końcu wiedzieć, od kogo wynajmujesz mieszkanie. Odmowa okazania tych danych powinna wzbudzić Twoje podejrzenia. Co zrobić, jeśli w odpowiedzi na pytanie o akt własności usłyszysz na przykład, że mieszkanie należy do cioci? Poproś o okazanie pełnomocnictwa w formie pisemnej. Ciocia – jeżeli rzeczywiście istnieje – powinna również zadbać o udostępnienie aktu własności. Choć właściciele mieszkań bywają oburzeni na pytania o sytuację własnościową, nie zrażaj się. To jedna z najważniejszych rzeczy przy wynajmie mieszkania, dlatego by uniknąć problemów w przyszłości, musisz mieć absolutną pewność, z kim podpisujesz umowę. Jeśli mieszkanie czy pokój planuje wynająć najemca, a nie właściciel, powinien pokazać dokument do tego uprawniający, czyli umowę najmu z paragrafami opisującymi zgodę właściciela na możliwość podnajmu lokalu. 3. Wynajem to nie spowiedź Czasami można natknąć się na wyjątkowo nadgorliwych właścicieli, którzy przy pierwszym spotkaniu zaczną zadawać bardzo wnikliwe pytania. O której chodzisz spać? Jak często wychodzisz z domu? Czy pijesz alkohol? Czy chodzisz do kościoła? Nie daj się wciągnąć w takie przesłuchanie – wynajmujący nie musi przecież wiedzieć o Tobie wszystkiego. Osobiste pytania powinny być ostrzeżeniem, dlatego uważaj. Jeśli już teraz właściciela obchodzi, jak często spotykasz się ze swoim chłopakiem lub dziewczyną, za jakiś czas może zacząć naruszać Twoją prywatność, na przykład niespodziewanymi wizytami. 4. Ustal warunki płatności Uzyskaj od właściciela szczegółowe wyliczenie kwoty comiesięcznych opłat wraz z wyszczególnieniem każdego elementu. Ustalcie także formę płatności. Właściciel powinien przedstawiać rachunki od dostawcy mediów z terminem na ich uregulowanie, a nie wyłącznie podawać najemcy kwotę do uregulowania. Dzięki temu warunki płatności będą przejrzyste dla wszystkich. Ważna informacja jest taka, że nawet po zakończeniu umowy najemcy należy się kwota nadpłaty za media, jeśli taka została wyliczona przez okres, kiedy najmował lokal. Natomiast, jeśli okaże się, że płacono za zużycie wody czy gazu za mało i trzeba dopłacić za okres, w którym najemca przebywał w mieszkaniu, to będzie zobowiązany uregulować opłaty. Zadbaj również o to, żeby w umowie znalazł się wygodny dla obu stron termin płatności. Jeśli każdego miesiąca otrzymujesz wypłatę znacznie później niż 10-tego, spytaj wynajmującego, czy możliwy jest tryb płatności z góry za każdy kolejny miesiąc. Nie zapomnij również porozmawiać o wszelkich ewentualnych podwyżkach czynszu w przyszłości i ich egzekwowaniu. Wszystkie powyższe ustalenia koniecznie powinny znaleźć się w umowie najmu. 5. Nigdy nie wynajmuj mieszkania bez umowy Umowa zawarta między właścicielem a najemcą powinna być podstawą każdego najmu mieszkania. To jedyna gwarancja dotrzymania złożonych przez obie strony deklaracji, bez której w przyszłości mogą pojawić się poważne problemy. Właściciel nie chce podpisać umowy? Jeśli mieszkanie naprawdę Ci się podoba, a nie chcesz pozbawiać się swoich praw, spróbuj z nim porozmawiać. Wytłumacz, że umowa o wynajem mieszkania to nie tylko podstawa do odprowadzania podatków (to od nich najczęściej uciekają wynajmujący „na gębę”), ale także ochrona obu stron. Dzięki niej właściciel nie narazi się na problemy finansowe - może w końcu wyegzekwować zaległości w opłacie czynszu i pokrycie kosztów wszelkich sporządzonych szkód - i będzie miał skuteczne narzędzie do rozstrzygania wszelkich niejasności. Bezpieczny wynajem mieszkania to współpraca obu stron. Bez umowy na piśmie ta współpraca jest narażona na szwank, dlatego nigdy nie wynajmuj bez jej podpisania - nawet wtedy, gdy trafisz na mieszkanie swoich marzeń w bardzo okazyjnej cenie. 6. Ustal szczegóły dotyczące napraw To jeden z najważniejszych punktów naszego poradnika wynajmu mieszkania. Podział obowiązków w zakresie naprawiania szkód można ustalić niemal dowolnie. Choć opisują go przepisy art. 6a-6f ustawy o ochronie praw lokatorów, pierwszeństwo przed nimi mają ustalenia zawarte w umowie. Otwiera to pole do indywidualnych ustaleń. Jeśli właściciel mieszkania mieszka daleko i nie będzie w stanie szybko usunąć poważnych usterek lub jeśli w mieszkaniu znajdują się np. urządzenia wymagające stałej konserwacji i napraw, możesz wziąć te obowiązki na siebie w zamian za niższy czynsz. Gdy jednak w umowie nie znajdą się żadne ustalenia, zaczynają obowiązywać przepisy zawarte w ustawie. Kto płaci za remonty i naprawy w wynajmowanym mieszkaniu? Obowiązki najemcy: utrzymanie lokalu we właściwym stanie technicznym i higieniczno-sanitarnym; ochrona przed uszkodzeniem lub dewastacją części budynku przeznaczonych do użytku wspólnego (np. windy, klatki schodowej, pomieszczeń gospodarczych itp.); naprawy i konserwacja podłóg, posadzek i wykładzin; naprawy i konserwacja płytek i kafelków; naprawy i konserwacja drzwi i okien; naprawy i konserwacja ścian, sufitów i tynków; naprawy i konserwacja mebli, sprzętu kuchennego, sprzętu AGD i wyposażenia łazienki (kranów, baterii, zaworów i innych urządzeń sanitarnych); naprawy i konserwacja bezpieczników, gniazdek i włączników; naprawy i konserwacja pieców i centralnego ogrzewania; dbanie o drożność rur i naprawy w przewodzie odpływowym. Obowiązki wynajmującego: wymiana stolarki okiennej i drzwiowej, wymiana podłóg, posadzek i wykładzin, wymiana tynków, wymiana grzejników, naprawa instalacji wodociągowej, gazowej, wodociągowej, elektrycznej i ogrzewania. 7. Wynegocjuj termin odstąpienia od umowy Dzięki temu uzyskasz możliwość odstąpienia od umowy, gdy w trakcie Twoich pierwszych dni w nowym mieszkaniu odkryjesz jakieś poważne usterki. Niestety, właściciele rzadko zgadzają się na takie rozwiązanie. Zazwyczaj boją się, że szybko stracą najemcę i dalej będą musieli szukać chętnych na wynajem mieszkania. Spróbuj jednak wynegocjować termin odstąpienia od umowy wraz z dokładnym opisem problemów, przy których miałby zastosowanie (np. grzyb, usterki konkretnych urządzeń, szkodniki). W ten sposób dasz wynajmującemu pewność, że nie zerwiesz umowy z byle powodu. 8. Poproś o wykaz rachunków Uzyskaj od właściciela spis uregulowanych i (jeśli takie są) nieuregulowanych opłat z ostatnich miesięcy. W ten sposób unikniesz konieczności płacenia rachunków poprzedniego najemcy. Najemca reguluje opłaty za media i inne tylko za okres, w którym wynajmował mieszkanie (także po zakończeniu najmu, jeśli przyjdzie do właściciela rozliczenie za czas najmu). 9. Sporządź protokół zdawczo-odbiorczy „Proszę się tym nie przejmować, ja na pewno będę pamiętać, co było w jakim stanie” – nie daj się zbyć takimi słowami! Niektórzy właściciele unikają sporządzania protokołu zdawczo-odbiorczego mieszkania, by potem ściągnąć z kaucji pieniądze za zniszczenia, które były w nim już wcześniej. Spisz stan liczników i dokładnie obejrzyj mieszkanie oraz zgromadzony w nim sprzęt pod kątem wszelkich, nawet najmniejszych zniszczeń (obtłuczonych ścian, zarysowanych framug, podniszczonych rur itp.) i zadbaj o to, by właściciel wpisał je do protokołu. Przydadzą się również zdjęcia stanu mieszkania przed rozpoczęciem wynajmu, które powinny rozwiać jakiekolwiek niejasności przy zwrocie kaucji. Razem z protokołem zdawczo-odbiorczym załącz je do umowy. Protokół sporządza się również przy opróżnianiu lokalu przez najemcę, czyli w dniu zakończenia umowy. Właściciel powinien być obecny przy wyprowadzce i odebrać mieszkanie. Brak jego obecności może dać mu drogę do roszczeń względem stanu pozostawionego lokalu. 10. Jak bezpiecznie wynająć mieszkanie? Przeprowadź wywiad środowiskowy Przed podpisaniem umowy warto porozmawiać z sąsiadami. Spytaj, jak długo mieszkali tu poprzedni lokatorzy (a jeśli szybko się wyprowadzili – co ich do tego skłoniło), jak oceniają budynek i najbliższe sąsiedztwo oraz co sądzą o innych mieszkańcach. Niezłym pomysłem jest również krótka wycieczka po okolicy. W ten sposób sprawdzisz między innymi, czy najbliższe sąsiedztwo nie jest zaśmiecone (daje to pewien obraz okolicznych mieszkańców) i czy jest gdzie zrobić szybkie zakupy. To naprawdę cenne porady odnośnie wynajmowania mieszkania. Wywiad środowiskowy bywa czasochłonny, ale może oszczędzić Ci nieprzyjemnych niespodzianek związanych np. z głośnymi sąsiadami (albo miłośnikami ciszy, którzy nerwowo reagują nawet na najcichszy szmer - szczególnie w blokach), częstymi remontami lub podniszczonym budynkiem. W ten sposób uzupełnisz informacje, które mógł pominąć właściciel mieszkania. 11. Ustal długość okresu wypowiedzenia Umowę może wypowiedzieć zarówno właściciel mieszkania, jak i najemca. Ustalenie długości okresu wypowiedzenia jest jednak zdecydowanie najważniejsze dla tej drugiej strony – w końcu na pewno chcesz uniknąć konieczności opuszczania mieszkania z dnia na dzień. Zadbaj zatem o to, by w umowie znalazł się zapis o miesięcznym okresie wypowiedzenia. W przypadku umowy zawartej na czas nieoznaczony, czyli takiej, w której nie wskazano terminu wygaśnięcia umowy, wypowiedzenie może nastąpić na warunkach w niej określonych. Jeśli nie zamieszczono takich zapisów, obowiązują terminy ustawowe wypowiedzenia z art. 673 § 2 Kodeksu cywilnego: z miesięcznym okresem wypowiedzenia na koniec miesiąca kalendarzowego - przy czynszu płatnym miesięcznie; z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia na koniec kwartału kalendarzowego - przy czynszu płatnym w odstępach czasu dłuższych niż miesiąc; trzy dni naprzód - jeśli czynsz płatny jest w krótszych odstępach czasu; jeden dzień naprzód - w najmie dziennym. Wypowiedzenie umowy zawartej na czas określony może nastąpić z inicjatywy obu stron, w terminie i na warunkach określonych w umowie. W szczególnych przypadkach umowę można rozwiązać natychmiast, bez zachowania okresu wypowiedzenia. Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów właściciel może wypowiedzieć najemcy umowę, gdy: najemca używa lokalu w sposób sprzeczny z umową o wynajem mieszkania, dopuszcza do powstania szkód w mieszkaniu lub regularnie zaburza spokój innych mieszkańców; najemca zwleka z zapłatą czynszu i innych opłat za przynajmniej dwa miesiące pomimo uprzedzenia go na piśmie o zamiarze wypowiedzenia umowy i wyznaczenia dodatkowego, miesięcznego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności; najemca wynajął, podnajął albo oddał do bezpłatnego używania lokal lub jego część bez wymaganej pisemnej zgody właściciela. Niektórzy najemcy do umów dodają również zapis o wypowiedzeniu umowy w trybie natychmiastowym w szczególnych, opisanych sytuacjach. Jeśli jesteś uczciwym najemcą, nie przejmuj się i spróbuj zrozumieć właściciela, który w ten sposób chroni swoje prawa i nieruchomość. Jeśli nie możecie dojść z właścicielem do porozumienia względem okresu wypowiedzenia najmu, poproś o zgodę na podnajem, a odpowiedni zapis o tym informujący powinien zostać zapisany w umowie. Podnajem daje szersze pole działania na wypadek chęci szybszej wyprowadzki niż to zakłada umowa najmu. 12. Przeczytaj umowę najmu Jak bezpiecznie wynająć mieszkanie? Dokładnie czytając umowę! Choć może się to wydawać dziwne, spora część najemców pomija ten krok, zadowalając się podsuwanym im gotowym wzorom z internetu. Co powinna zawierać umowa o wynajem mieszkania? Przede wszystkim: dane osobowe właściciela i najemcy - imię, nazwisko, datę i miejsce urodzenia, adres zamieszkania, numery dowodów osobistych oraz PESEL; informacje dotyczące wynajmowanego mieszkania - adres i powierzchnię; ustalenia dotyczące okresu wypowiedzenia oraz zasad rezygnacji z mieszkania; kwotę comiesięcznych opłat (wraz z wyliczeniem, co dokładnie się na nie składa), ustalony termin płatności oraz numer konta właściciela, na który będą przelewane pieniądze; zapisy dotyczące kaucji - jej wysokość i zasady zwrotu; załączniki (np. protokół zdawczo-odbiorczy, zdjęcia mieszkania). Dokument powinien również objąć wszelkie inne ustalenia, do jakich doszliśmy z właścicielem mieszkania - w przeciwnym razie nie ma żadnej gwarancji, że zostaną zrealizowane. 13. Spytaj o możliwość wprowadzania zmian w mieszkaniu Ustal z właścicielem takie kwestie, jak wbijanie gwoździ w ścianę, przemalowywanie mieszkania czy wynoszenie mebli. Niektórzy wynajmujący cieszą się, gdy najemcy oferują pomoc w aranżacji mieszkania – szczególnie w przypadku lokali z dużą ilością starych mebli. Spora część nie życzy sobie jednak żadnych modyfikacji. Jeśli widzisz w mieszkaniu aranżacyjny potencjał, przed podpisaniem umowy wybadaj, do której grupy należy jego właściciel. Może uda się podzielić kosztami? Jako najemca masz prawo bez zgody właściciela wprowadzać drobne zmiany w mieszkaniu, np. zawiesić lustro, obraz czy półkę, ale musisz mieć świadomość konieczności przywrócenia mieszkania do takiego stanu, w jakim go otrzymałeś, przy jego opróżnianiu. Zatem do Twoich obowiązków należeć będzie zaszpachlowanie otworów po gwoździach a nawet odmalowanie ściany. Wszelkie naprawy leżące po stronie wynajmującego i udoskonalenia mieszkania warto ustalać z właścicielem. Być może wynajmujący zdecyduje się powierzyć Tobie (za Twoją zgodą) remont i pomniejszy czynsz o ustaloną wartość. Pamiętaj jednak, by wszelkie postanowienia w tej kwestii (łącznie ze sposobem rozliczenia) spisać w umowie, bądź jako aneks do istniejącego porozumienia najmu. 14. Zadbaj o kwestie obyczajowe To jedna z porad dotyczących wynajmu mieszkania, o której zdaje się zapominać wielu najemców i wynajmujących. Choć pozornie może się to wydawać dziwne, warto zadbać o ustalenie z właścicielem takich szczegółów, jak zasady przyjmowania gości, trzymania zwierząt, czy goszczenia rodziny i znajomych na noc. Tego typu powinny znaleźć się również w umowie, by w przyszłości uniknąć problemów i niejasności związanych z kwestiami obyczajowymi. Oczywiście, sporadyczne nocowanie gościa w mieszkaniu nie wymaga pozwolenia właściciela, ale regularne, np. weekendowe przebywanie koleżanki z uczelni już tak. Nie zapomnij również porozmawiać z właścicielem o jego ewentualnych wizytach. Ustalcie zasady i terminy wizytacji. Pamiętaj, że choć ma on oczywiście prawo do posiadania drugiej pary kluczy, nie powinien wchodzić do mieszkania pod Twoją nieobecność. Takie nieuzgodnione wizyty są wtargnięciem i naruszeniem miru domowego, zgodnie z art. 193 kodeksu karnego. 15. Jak bezpiecznie wynająć mieszkanie? Unikaj opłat bez umowy Nie daj się wciągnąć w zaliczki na poczet wynajmu mieszkania, rezerwacje i przelewy po oględzinach i inne, nie objęte umową o wynajem mieszkania opłaty. Pamiętaj: przed podpisaniem umowy nie jesteś zobowiązany do płacenia żadnych pieniędzy. Właściciel może uzależnić zawarcie umowy najmu od wpłaty kaucji, pozwala mu na to prawo. Kaucja powinna być wpłacona w chwili podpisania porozumienia między stronami. Nie pobiera się kaucji w innym czasie i nie dzieli jej na raty. Kaucja jest sumą pieniężną złożoną jako gwarancja dotrzymania zobowiązania, ale to także źródło odszkodowania na wypadek niedopełnienia umowy. Opłata ta nie może przekraczać sumy dwunastu miesięcznych czynszów za dany lokal, a w przypadku umowy najmu okazjonalnego - sześciu. Jest wpłatą, która podlega zwrotowi w ciągu miesiąca od dnia opuszczenia lokalu przez najemcę - w całości lub części - w zależności od stanu technicznego mieszkania opróżnianego. Oczywiście postarzenie i zmiany w lokalu wynikającego z jego naturalnego użytkowania nie są podstawą do pomniejszenia kaucji. Z drugiej strony trudno zdefiniować "normalne zużycie mieszkania". Ale ewidentne szkody w mieszkaniu stanowią przesłankę do wykorzystania kaucji na poczet ich napraw, a tym samym jej pomniejszenia bądź całościowego wykorzystania. Zapis dotyczący kaucji nie jest obowiązkowy, a zależy od ustaleń stron umowy. Jeśli w umowie znajdzie się zapis dotyczący kaucji, można go dookreślić roszczeniami, jakie będzie pokrywać i kolejnością ich realizowania. Zgodnie z przepisami w poczet takich należności zaliczyć można: nieopłacony czynsz oraz rachunki za indywidualne zużycie mediów; odszkodowanie za szkody i zniszczenia powstałe w lokalu, z winy najemcy, ale nie wynikające z naturalnego użytkowania mieszkania. Inne artykuły, które mogą Cię zainteresować: Wynajem mieszkania dla początkujących - cały proces krok po kroku Prawa i obowiązki najemcy i wynajmującego Wynajem mieszkania - 20 mniej oczywistych pytań do prawnika fot. tytułowa: Osoby zdjęcie utworzone przez freepik - Jeśli nasz poradnik okazał się niewystarczający, zachęcamy do skorzystania z bezpłatnej porady prawniczej. Eksperci udzielą niezbędnych odpowiedzi i rozwieją wątpliwości. Czekamy również na komentarze – wasze doświadczenia z wynajmu mogą być kopalnią informacji zarówno dla wynajmujących, jak również najemców.
czy warto wynajmować mieszkanie forum